Międzynarodowy Szczyt Sztucznej Inteligencji we Francji (AI Action Summit), w którym udział wzięło około 80 przywódców krajów, przedstawicieli globalnych gigantów branży technologicznej i naukowców, skupiał się na bezpiecznym rozwoju AI jak również skutecznym wspieraniu innowacji w tym obszarze. Powszechne stosowanie sztucznej inteligencji przez firmy niesie ze sobą mnóstwo korzyści, jak również pewne ryzyka. Szybki postęp w tej dziedzinie nie ogranicza się już do liderów technologicznych, ale realnie wpływa na działalność firm we wszystkich sektorach, w tym globalny handel.
Wzrost, produktywność, konkurencyjność: makro-mikro.
W zależności od skali i celu zastosowania, kwestie związane z użyciem AI znacznie się różnią, Niemniej jednak, jej zastosowanie ma trzy kluczowe zadania zarówno na poziomie makroekonomicznym, jak i mikroekonomicznym: wzrost, produktywność i konkurencyjność. Po fazie zachwytu i eksperymentów, „bańka generatywnej sztucznej inteligencji” przechodzi obecnie do etapu produktywnego wykorzystania tej technologii, na dużą skalę i zintegrowanego z realnymi modelami ekonomicznymi.
Dążenie do konkurencyjności przełoży się na różnice rozwojowe pomiędzy krajami i firmami stosującymi w różnym stopniu AI. Kluczowa jednak stanie się umiejętność nie tyle unikania błędów, co błyskawiczne wyciąganie z nich wniosków i udoskonalanie zastosowania sztucznej inteligencji, by jak najlepiej i bezpiecznie wspierała ona rozwój.
Ci, którzy skutecznie wdrożą sztuczną inteligencję, skorzystają na wzroście produktywności i przewadze strategicznej. Wyzwaniem jest jednak wyważenie proporcji. Sztuczna inteligencja jest dźwignią wzrostu i źródłem produktywności, ale także niesie ze sobą ryzyko etyczne, społeczne, środowiskowe i geopolityczne.
Ważna również będzie zdolność szybkiego przystosowywania się do zachodzących zmian i elastyczność, co udowodniło nam ostatnie wejście na rynek DeepSeek, który wywrócił do góry nogami dotychczasowe przekonania i przyjęte przekonania.
Aurélien Duthoit, ekonomista, eskpert ds. sektora ICT, Coface.
Nierówne tempo w wyścigu
Sztuczna inteligencja jest niewątpliwie rewolucją technologiczną, mającą wpływ na większość firm i gospodarki krajów. Obecnie rynek ten zdominowany jest amerykańskie i chińskie firmy, które prowadzą odważną politykę inwestycyjną, aby intensywnie się rozwijać i nie stracić choćby jego kawałka.
Amerykańskie firmy, takie jak Google, Microsoft, Amazon, Meta, Oracle i Apple są w czołówce, z ponad 160 miliardami dolarów zainwestowanymi w 2024 roku, głównie w budowę centrów danych do trenowania modeli sztucznej inteligencji, i prawie 500 miliardami ogłoszonymi przez Donalda Trumpa w ramach projektu Stargate. Niektóre chińskie firmy, takie jak Baidu, Tencent i Alibaba, których łączne inwestycje wynoszą 15 miliardów dolarów, radzą sobie dobrze.
W Europie natomiast trudno wskazać choćby jedną firmę, która dokonała inwestycji na taką skalę.
Tempo wdrażania sztucznej inteligencji jest bardzo zróżnicowane, zarówno w poszczególnych sektorach, jak i w obrębie tej samej branży. Zależy ono od czynników regulacyjnych, dostępności danych i zasobów jakimi dysponuje firma.
Sektory zorientowane na technologię korzystają ze sprzyjającego otoczenia regulacyjnego, dużych ilości ustrukturyzowanych danych i znacznych zasobów IT. Przynosi ona jednak również korzyści niektórym sektorom, takim jak handel czy przemysł, które są już bardzo zaangażowane w cyfryzację swoich przedsiębiorstw. Pod tym względem sztuczna inteligencja już nie ogranicza się tylko do firm technologicznych.
Carine Pichon, CEO Coface we Francji, Europie Zachodniej i Afryce.
Integracja systemów do zarządzania ryzykiem ze sztuczną inteligencją
Chociaż temat sztucznej inteligencji nie jest nowy, zyskał na znaczeniu wraz z rozwojem generatywnej sztucznej inteligencji i jej dostępności w zasadzie dla każdego. W firmach można również zauważyć horyzontalny i szybki rozwój: po wdrożeniu jej do obszarów zarządzania ryzykiem lub IT sztuczna inteligencja stopniowo rozprzestrzeniła się na inne obszary, takie jak HR czy finanse a wachlarz jej zastosowań wciąż się powiększa.
Cele, którymi kierują się firmy, wprowadzając rozwiązania sztucznej inteligencji, są w większości podobne. Zadają oni sobie kilka głównych pytań: w jaki sposób AI może zostać zintegrowana z naszymi systemami. Jak najlepiej dostosować ją do specyfiki naszej firmy, działalności i branży? Czy poprawi ona efektywność naszych działań? Jakie konkretne korzyści może ona przynieść naszym klientom? W jaki sposób sztuczna inteligencja może poprawić ocenę ryzyka handlowego?
Swoimi doświadczeniami dzielą się przedstawiciele:
- Schneider Electric, światowy lider w dziedzinie technologii przemysłowych, który przyjął sztuczną inteligencję z korzyścią dla swoich klientów zarządzania ryzykiem finansowym.
- Sonepar, światowy lider dystrybucji sprzętu elektrycznego dla profesjonalistów, wykorzystuje sztuczną inteligencję do doskonalenia swojej oferty kierowanej do klientów.
Posłuchaj jak szanse i ryzyka związane z AI komentowali eksperci w trakcie Coface Country Risk Conference 2025.